jedras - ale ci fura smyczy



wczoraj i dzisaj był dniem foto-video. nareszcie zabrałem sie za swoja strone internetowa. zatem ogarniam teraz materiały wizualne z wrocławia. wykorzystuje fakt, ze słońce jest dla polski życzliwe w tym roku mimo zaawansowanej już jesieni i to, ze mam spoko ziomków, którzy chetnie pomagają mi w rzeczach w których jestem niedorozwinięty, jak na przykład robienie zdjęć. Byłem więc wczoraj z basarem na całodniowej sesji foto. Przejechalismy miliard kilometrów i chyba większość miejsc, które chciałem odwiedzić zaliczyliśmy. Czekam teraz na efekty tej sesji. Dzis za to udało mi się dorwać GO PRO i jezdziłem na rowerze, kręcąc wrocław z poziomu mojego ryja. Pomagał mi w tym jedras, z którym jezdziłem samochodem, a on na popapranym wysięgniku zrobionym z dużej zapalniczki kręcił ulice z nad dachu. Na efekty tego przedsięwzięcia też chyba jeszcze chwile trzeba bedzie poczekać ale jestem dobrej myśli. Mi za to dziś udało się dorwac najładniejszy wschód słońca w tym mieście. Na kładce na Niskich Łąkach. 7 rano. Zimno jak nigdy. I jeszcze ta zajebista lodowata mgła. Naprawde robi wrazenie. Zrobiłem pare zdjęc swoja komorka. Nawet z telefonu ten wschod wyglada zajebiscie. O.















1 komentarze:

  1. m. pisze...:

    Damn, nie taki zupełnie niedorozwinięty z tymi zdjęciami... cieszę się, że mogę zobaczyć kawałek tej złotej jesieni o której wszyscy nadają! Pozdro z londka

Prześlij komentarz